Świątecznie w kawiarniach Costa Coffee

Choć do Świąt zostało jeszcze trochę czasu, w kawiarniach Costa Coffee już można poczuć ich klimat. Wszystko za sprawą zimowego menu, w którym obok kultowych pozycji takich jak latte o smaku piernika, znalazło się też kilka nowości.

Klienci sieci Costa Coffee zdążyli się już do zimowego menu przyzwyczaić, a także w nim zasmakować. Jest ono wprowadzane od kilku sezonów (dokładnie od 2014 r., kiedy to rozpoczął się proces rebrandingu kawiarni Coffeeheaven na Costa Coffee). Niektórzy za pozycjami z niego tęsknią tak bardzo, że dopytują o nie baristów, gdy tylko zacznie się jesień. Na szczęście (nie tylko dla nich) od 2 listopada zimowe propozycje znowu się w ofercie pojawiły i pozostaną w niej aż do połowy marca.

Menu na bogato
Boże Narodzenie nieodłącznie kojarzy się z korzennymi przyprawami, bakaliami, piernikiem i makowcem. Wszystkie te smaki oraz aromaty są w zimowych menu Costa Coffee obecne. Komponując je nie zapomniano także o wielbicielach toffi, karmelu czy czekolady. Wśród propozycji na ten sezon znajdują się trzy kawy wzbogacone smakowitymi i efektownymi dodatkami, serwowane w bordowych kubkach ze świątecznymi motywami. Ale to nie wszystko. Oferta obejmuje także dwa niepowtarzalne ciasta oraz specjalny wariant gorącej czekolady i herbaty. 

Szlagiery i premiery
W tym sezonie Costa Coffee po raz pierwszy proponuje Polakom (znaną już na świecie pod nazwą Billionaire Latte) kawę Złoty Karmel. Jej smak nawiązuje do karmelowo-czekoladowego ciasteczka shortbread, a podaje się ją z bitą śmietaną oraz złotą posypką. Kolejną propozycją jest hit zeszłorocznej zimy, czyli Toffee Nut – orzechowa kawa z toffee, udekorowana bitą śmietaną, posypana karmelkami i polana karmelowym sosem. Ci zaś, którzy liczą kalorię z pewnością ucieszą się z powrotu do oferty kawiarni Costa Coffee kultowej Piernikowej Light. To aksamitne latte o smaku piernika przygotowywane jest na chudym mleku. Nie dodaje się do niej bitej śmietany, ale za to serwuje z piernikowym ciasteczkiem.

Ciasta jakich mało
Równolegle ze wspomnianymi kawami w lokalach Costa Coffee dostępne będą dwa nietuzinkowe desery. Pierwszym z nich jest Piernikowe Brownie. Pod nazwą tą kryje się ciasto kakaowe z kuleczkami zatopionego w nim serka śmietankowego, oblane kremem kakaowym, a dodatkowo ozdobione piernikowymi ludzikami. Druga nie mniej wyszukaną propozycja to delikatny biszkopt makowy z kremem na bazie serka mascarpone i nadzieniem z pomarańczy w wytrawnej polewie czekoladowej, udekorowany gwiazdkami z białej czekolady. Stali bywalcy kawiarni Costa Coffee pamiętają go zapewne z zeszłego sezonu. Piernikowe Brownie to z kolei debiutant.

Co zamiast kawy?
Jeśli ktoś nie przepada za kawą, albo wypił już cztery, może skusić się na aksamitną Czekoladę Przebogatą, która (podobnie jak kawa Toffee Nut) podawana jest z sosem karmelowym, bitą śmietaną oraz złotą posypką. Doskonałą propozycję na chłodne jesienno-zimowe dni i wieczory stanowi na pewno owocowo-korzenny Grzaniec na bazie herbaty podawany z pomarańczą, cynamonem oraz gwiazdką anyżu.

W ponad 140 miejscach w kraju
Zimowe menu dostępne jest we wszystkich 141 kawiarniach Costa Coffee, jakie działają obecnie w Polsce. Zlokalizowane są one w 21 miastach. Do końca 2017 r. sieć, założona na początku lat 70. w Londynie przez dwóch braci Costa planuje uruchomić u nas jeszcze cztery, pięć lokali.

Więcej informacji o sieci Costa Coffee na www.costacoffee.pl

 

 

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *