Regionalne przysmaki na tłusty czwartek

Zjedzenie pączka lub faworka to w tłusty czwartek tradycja. Zamiast kupować je w sklepie czy cukierni można przyrządzić je samemu. Prezentujemy przepisy na dwa przysmaki idealne na ten dzień zaczerpnięte z bogatego, a co więcej wciąż żywego dziedzictwa kulinarnego Kujaw i Pomorza. Są one wpisane na ministerialną Listę Produktów Tradycyjnych, która obejmuje już 80 wyrobów oraz potraw z tego regionu.

Pączki ziemniaczano-dyniowe
(zgłoszone przez Koło Gospodyń Wiejskich „Jagna” z Tłuchowa, powiat lipnowski),

Składniki:

  • dynia (przecier)
  • ziemniaki
  • jaja kurze (najlepiej wiejski)
  • mąka (najlepiej z lokalnego młyna)
  • margaryna
  • cukier
  • drożdże
  • aromat waniliowy lub laska wanilii
  • spirytus
  • konfitura z róży lub dżem (najlepiej domowe)
  • tłuszcz do smażenia

Wykonanie:
Ziemniaki gotujemy, lekko studzimy, mielimy. Do ziemniaków wkruszamy drożdże, dobrze wyrabiamy, dodajemy wyparzone i ubite z cukrem na puszysty krem jaja. Cały czas wyrabiając ciasto, dodajemy kolejne składniki: aromat, alkohol oraz mąkę, a na koniec rozpuszczoną i wystudzoną margarynę. Do ciasta dokładamy przecier z dyni i wyrabiamy je. Formujemy pączki, dokładając do środka konfiturę z dzikiej róży lub dżem. Uformowane pączki wielkości jabłka pieczemy na rozgrzanym tłuszczu. Odsączamy na papierze i ewentualnie obsypujemy cukrem pudrem lub lukrujemy.

Ruchańce drożdżowe
(zgłoszone przez Irenę Szałek z Koła Gospodyń Wiejskich w Kościelnej Wsi, powiat radziejowski)

Składniki:

  • drożdże
  • olej rzepakowy lub smalec
  • mąka pszenna
  • masło
  • mleko krowie lub kozie
  • jaja kurze
  • cukier
  • cukier puder
  • sól

Wykonanie:
W małej miseczce zrobić rozczyn drożdżowy: ok. 5 dag drożdży rozetrzeć z 1 łyżką cukru, 1 łyżką mąki oraz 1 łyżką surowego, podgrzanego mleka. Wymieszać, zostawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia. Do drugiej, większej miski wsypać ok. 2 szklanki mąki. Całe jajka roztrzepać z resztą cukru i szczyptą soli. Wymieszać z mąką. Do garnka wlać: szklankę mleka (bez 1 łyżki użytej do rozczynu drożdżowego), dołożyć 3 łyżki masła. Składniki w garnku podgrzać na małym ogniu, mieszając poczekać, aż tłuszcz się roztopi. Wlać całość do wcześniej przygotowanej mąki wymieszanej z jajkami. Wszystko wymieszać drewnianą łyżką, tzw. warząchewką. Sprawdzić czy ciasto nie jest za rzadkie, jeżeli tak, dosypać mąki (mąki dodać tyle, ile wgnieciemy do ciasta – ciasto musi odchodzić od ręki). Wyrobić. Gotowe ciasto podsypać trochę pod spodem mąką, przykryć ściereczką na chwilę. Gotowe ciasto porwać ręką na kawałki i rozpłaszczać je na drugiej dłoni posypanej mąką. Uformowane placki odkładać na ściereczkę posypaną odrobiną mąki. Przygotować patelnię i tłuszcz do pieczenia. Na patelnię wlewamy niewiele tłuszcz (tyle, żeby sięgał do połowy placka). Placki czekając na upieczenie podrosły, dlatego kładąc je na gorący tłuszcz należy powtórnie je spłaszczyć. Piec wolniutko z dwóch stron na małym ogniu, aby się przepiekły. Po upieczeniu placki rozłożyć i posypać cukrem pudrem.

Uwaga:
W oryginalnym przepisie  mąka pochodzi z lokalnego młyna w Krzywosądzy, mleko od krów z lokalnej hodowli lub od własnej kozy. Jaj zaś od kur z własnego chowu.

Fot. Elżbieta Sobolewska

 

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *