Zaczynasz dzień pełna energii czy potrzebujesz więcej czasu, by złapać swój rytm? W biegu wypijasz espresso i uciekasz do biura, czy celebrujesz poranki przy pożywnym śniadaniu ? Podziel się z nami swoim sposobem na dobry początek dnia i wygraj nagrody pełne mocy zbóż od marki Anatol!
Każdy ma swój sprawdzony sposób na dobry początek dnia. Jaki jest Twój? Chłodny prysznic, poranna przebieżka, śniadanie w domu czy na mieście?
Kawa czarna czy z mlekiem? A może łagodne wejście w nowy dzień z… mocą 5 zbóż, ukrytych w kubku kawy zbożowej Anatol!:)?
Udziel odpowiedzi na pytanie: Jaki jest Twój sposób na dobry początek dnia i w kilku zdaniach uzasadnij swoją rekomendację. Na autorów 5. najbardziej kreatywnych wypowiedzi czekają zestawy produktów od marek Anatol i Delecta.
ZASADY UCZESTNICTWA W KONKURSIE
- W komentarzu pod konkursem opisz krótko Twój sposób na dobry początek dnia;
- Polub nasz fanpage na FB (możesz, ale nie musisz)
- Polub fanpage Delektujemy.pl (możesz, ale nie musisz)
- Zamieść na Twoim blogu lub na tablicy na swoim Facebook’u notkę na temat konkursu.
Konkurs trwa od dnia publikacji na stronie www.FOODandKITCHEN.pl do dnia 17 czerwca br. do godziny 20.00. Dane zwycięzców, wraz z informacją na temat wygranych nagród, zostaną opublikowane 20 czerwca br.
Na maile z adresami korespondencyjnymi zwycięzców czekamy do dnia 23 czerwca do godz. 19.00.
Nadesłanie propozycji konkursowej oznacza zgodę na jej publikację przez www.FOODandKITCHEN.pl oraz firmę Bakalland.
Serdecznie zapraszamy do uczestnictwa w konkursie!
Marzena Pająk
Udany poranek zaczynam od kilkunastu skłonów i przysiadów, zimnego prysznica, lekkiego śniadania i kawy. Później ubieram się w uśmiech i pozytywne nastawienie do świata. Wychodząc z domu w podskokach wkładam na nos różowe okulary i cieszę się życiem. Dla mnie dobry poranek jest podstawą udanego dnia. Bez dobrej energii w sercu i przyjaznego nastawienia do ludzi dni nie będą szczęśliwe. Kochajmy innych a oni pokochają nas. I świat się od razu zmieni 🙂
Małgorzata G.
Nic tak nie poprawia humoru każdego poranka
jak aromatycznej herbaty filiżanka.
Lubię ją pić bo ma zawsze smak ciekawy
i szczerze mówiąc wolę ją od kawy.
Zamiast uzależniać się od kawy i kofeiny
wolę ją zamienić na dawkę teiny.
Wszystkie herbaty są przeze mnie ulubione:
czarne, białe, czerwone lub zielone.
Z rozmaitymi dodatkami
pijam ją dziennie całymi litrami.
Na przeziębienie i rozgrzanie zwłaszcza jesienią i zimą
wspaniale nadaje się herbata czarna z miodem i cytryną.
Zielona i czerwona herbata jest zdrowa niesłychanie
i dobrze wpływa na organizmu funkcjonowanie
dlatego każdego dnia i każdego poranka
cieszy mnie gorącej herbaty filiżanka.
Małgorzata G.
Nic tak nie poprawia humoru każdego poranka
jak aromatycznej herbaty filiżanka.
Lubię ją pić bo ma zawsze smak ciekawy
i szczerze mówiąc wolę ją od kawy.
Zamiast uzależniać się od kawy i kofeiny
wolę ją zamienić na dawkę teiny.
Wszystkie herbaty są przeze mnie ulubione:
czarne, białe, czerwone lub zielone.
Z rozmaitymi dodatkami
pijam ją dziennie całymi litrami.
Na przeziębienie i rozgrzanie zwłaszcza jesienią i zimą
wspaniale nadaje się herbata czarna z miodem i cytryną.
Zielona i czerwona herbata jest zdrowa niesłychanie
i dobrze wpływa na organizmu funkcjonowanie.
dlatego każdego dnia i każdego poranka
cieszy mnie gorącej herbaty filiżanka.
Barbara
Dobry początek dnia to większa szansa na lepszy nastrój w jego trakcie. Dlatego mój sposób na dobry początek dnia to pobudka przez moje kochane dzieciaki o godzinie 6, następnie szklanka wody z cytryną to kolejny mały rytuał, który wpływa na jakość mojego poranka. Potem szybki prysznic, lekkie wspólne z rodziną śniadanie i oczywiście ulubiona kawa na tarasie i chwila przyjemności w towarzystwie promieni słonecznych i śpiewu ptaków. Najważniejsze dla mnie o poranku to świeże powietrze, które działa na mnie orzeźwiająco i wzięcie głębokiego oddechu. Natomiast chwila na podziwianie widoku na tarasie bądź przez okno sprawia, że dostaję energetycznego kopniaczka i już wiem, że ten dzień będzie dobry.
Daria Sankiewicz
Udany poranek zaczynam od orzeźwiającego prysznica , przy ulubionej muzyce . Pyszne śniadanko dla mnie to podstawa , łyk kawy i jestem gotowa.Naładowana jak pełna bateria idę przez życie i z dzieckiem w parku bawię się znakomicie.
Ewa
Najważniejsze na początek dnia to dobre nastawienie- z nim wszystko(nawet pozornie ciężkie sprawy) wygląda inaczej:) Nie dasz się zniechęcić żadnym malkontentom i będziesz tryskać humorem!
Następnie świeżo wyciskany sok z pomarańczy na obudzenie zmysłów i emocji na cały dzień:) Do śniadania lekka kawa zbożowa z miodem, placuszki z mąki razowej z dżemem własnej roboty z jagód- bez konserwantów i cukru- mniam! Ulubione ubranie, lekki makijaż i w drogę- po takim daniu jestem gotowa na podbój tego Świata!
I pamiętaj- to Ty decydujesz gdzie dziś zajdziesz i co osiągniesz- TY jesteś Panią sytuacji-wykorzystaj to!
Kinga
Dobry początek dnia zaczyna się od wstania prawą nogą z uśmiechem na twarzy. Później jest oczywiście pełnowartościowe śniadanie które zapewnia mi energie i chęć do życia. Dzięki temu mogę wyjść z radością z moim pieskiem na spacer 🙂
Na Facebooku Lubię jako : Kinga Bylina
Udostępniłam informacje : https://www.facebook.com/avonkonsultantkalubelskie/posts/1147207978676604
wojtas82
Mój sposób na udany poranek to słodki relaks,bo to super sprawa,dla nastroju mego poprawa.Codziennie każdego ranka,na taki relaksik przychodzi pora,wtedy mam tylko czas dla siebie i czuję się jak w siódmym niebie.Napuszczam wodę,powstaje piana,cudowna kąpiel i ukochana.Leżę godzinę w takiej kąpieli i chcę dalszy relaksik przeżywać w pościeli.Tam na mnie czeka masaż rozkoszy.Teraz Już jestem wyluzowany i do pracy pełen siły i wigoru mogę iść do pracy!
Justyna
Nie wyobrażam sobie zacząć dnia inaczej niż DOBRZE! Mimo, że każdy mój poranek wygląda tak samo, nie dość że nie czuję się znużona rutyną, to dodaje mi ona energii i motywacji do działania. Co jest tym moim sekretem? Odpowiednio wczesna pobudka, wskoczenie w sportowy strój i przebieżka na dworze, prysznic i rozkoszowanie się śniadaniem z kubkiem kawy zbożowej Anatol. Niby nic, a tak wiele!
MaRTucha
Mój sposób na dobry początek dnia….To poranny całus od męża,przytulas od syna,kubek kakao wypity w gronie wszystkich domowników i słowo Kocham Cię wypowiedziane przez męża przed wyjściem do pracy. Uwielbiam te nasze ,,rytuały,,które wprowadzają mnie w niesamowity nastrój i dają kopa na cały dzień
Michał Górnisiewicz
Witam wszystkich. Moim sprawdzonym sposobem na dobry początek dnia jest smaczne śniadanie, zjedzone w miłej, spokojnej a przede wszystkim rodzinnej atmosferze. Uwielbiam przygotowywać poranne posiłki dla moich dwóch synów i żony. Wiem, że po pożywnym śniadaniu będziemy mieli udany dzień, czy to w szkole, pracy, czy choćby na podwórku. Najważniejsza dla nas jest rodzinna miłość i troska 🙂
Iwona
Mała czarna kawy filiżanka,
Nastraja mnie radością z samego ranka.
Rano zawsze kawę piję na śniadanie,
Ma ona dla mnie pobudzające działanie.
Kawa jest moim codziennym rytuałem, przy którym się delektuję,
Z rozkoszą wypijam ją i smakuję.
Lubię ją, ona samopoczucie mi poprawia wspaniale,
Dlatego piję ją stale.
Rano kiedy jeszcze jestem zaspana,
Lubię kawą być dobudzana.
To dla mnie codzienna rozkosz, która przyjemność mi sprawia,
Z nią się ożywiam, ona na nogi mnie stawia.
Bez śniadania z domu nie wychodzę wcale,
Po porannym posiłku czuję się doskonale.
Oprócz tego prysznic energii mi dodaje,
Samopoczucie od samego rana lepsze się staje.
Tak rozpoczynam swoje poranki,
Z uśmiechem na twarzy i kawą filiżanki.
A gdy z domu już wychodzę zabieram czekoladę ulubioną,
Orzeszkami i rodzynkami wypełnioną.
Poranny spacer orzeźwia mnie znakomicie,
Radością nastraja me codzienne życie.
Justyna dąbrowska
Śniadanie jest dla mnie absolutnie podstawowym posiłkiem w ciągu dnia i nie wyobrażam sobie bez niego nawet wyjścia do pobliskiego sklepu. Jest to ta część poranka, która cieszy mnie najbardziej…do tego oczywiście kawa zbożowa z mlekiem… Tak zaczynam udany dzień…
Jolanta
Mój sposób na dobry początek dnia to kawa z mleczną pianką z kawałkiem puszystego ciasta drożdżowego z chrupiącą kruszonką na wierzchu i soczysto – chrupiącymi bakaliami w środku. Po takim przedśniadanku mam ochotę na aktywny dzień i stawiam czoła wszelkim wyzwaniom dnia.
anna
Mój sposób na udany dzień to wstanie wczesnie rano przed innymi i w spokoju wypicie ulubionej kawy 🙂 Wtedy mój dzien jest udany
Michał Baranowski
Jako, że za dobre samopoczucie odpowiedzialne są endorfiny, to przedstawię Państwu pewien prosty przepis jak pobudzić ich produkcję. Szczerze polecam.
WYCIĄGNIJ SIĘ , PRZECIĄGNIJ SIĘ, NIECHAJ KOŚCI NAM ZASKRZYPIĄ. NIECH COŚ CHRUPNIE ,NIECH COŚ ŁUPNIE I GOTOWE.
Wstając rano z łóżka mocno wyciągnij całe ciało.Ręce wysoko, bardzo wysoko i głęboki wdech, najlepiej przy otwartym oknie – tak prosta czynność spowoduje, że do komórek mózgu uderzy fala tlenu. A ten z kolei pobudzi organizm do produkcji endorfin, co zapewni nam świetny humor na resztę dnia.
Sylwia
Budze sie sama, bez dziwieku budzika. Budzi mnie slonce i mam juz radosnego bzika. W kuchni czeka na mnie sniadanie – zrobilo je moje kochanie. Kawka, zbozowe ciasteczka, od codziennej rutyny ucieczka. Na balkonie zjadam pyszne jedzenie, codziennie moge miec takie budzenie. Nic nie mam do zrobienia, moge pokarmic dzisiaj mojego lenia. To jest wlasnir udany poranek <3
Magdalena Olma
Mój sposób na dobry początek dnia:
1. Wstać przy pierwszym budziku, bez drzemki.
2. Umyć twarz zimną wodą i zęby pastą, która mocno orzeźwia i odświeża.
3. Pomalować się lekko, żeby wciągu dnia nie martwić się spływającym makijażem, a przy okazji uwinąć się rano w 15 minut.
4. Założyć wygodne buty i ruszać do pracy! Nie ma nic gorszego, niż nowe, nierozchodzone buty, które dokuczają i rozpraszają przez cały dzień.
Pozdrawiam,
Magda
Monika
Nic tak rano nie poprawia humoru jak pyszna kawa Anatol z łyżeczką miodu.
Uwielbiam ten smak kawy gdy czuję ten smak -ranek jest łaskawy.
Po wypiciu pysznej kawy humor mi dopisuje i optymistyczne dzień się rysuję.
Z uśmiechem na ustach do pracy wychodzę bo wiem, że żadne troski nie staną na mojej drodze.
W pracy na drugie śniadanie piję kawę Anatol i zjadam pyszną zieloną kanapkę -energia we mnie się wyzwala.
I znów mam pęd do działania.
Esia
Zupełnie nie wiem dlaczego, ale od jakiegoś czasu, gdy z rana po przebudzeniu usłyszę piosenkę Mike And The Mechanics – Over My Shoulder wiem, że to będzie świetny dzień ! Od razu się rozpromieniam i nic nie jest w stanie zepsuć mi humoru bo wtedy nucę w/w piosenkę i znowu jest super!To jest mój sposób na dobry początek dnia 🙂
moodygirl2
Ciężko dobudzić jak ja- leniucha.
Na dźwięk budzika jestem całkiem głucha.
Mąż rano mówi: Mam skarbie złe wieści.
Musisz już wstawać. Jest 7:30!
Zwlekam się w końcu,
Zła, ociężała…
Chętnie bym jeszcze chwilkę pospała.
Lecz wiem, że na drzemkę nie ma już czasu,
Nie chcę u szefa narobić se kwasu 😐
Dzień jest zacząć ciężko,
Gdy człowiek niewyspany.
Lecz jest kilka sposobów,
by dzień był udany.
Jest parę metod, które stosuję
I dzięki którym nie panikuję.
Po pierwsze zaparzam zbożową kawę,
Mąż dodatkowo ułatwia sprawę.
Śniadanko co rano dzielnie szykuje
I nie wypuści mnie nim nie spróbuję.
I garść witamin na koncentrację,
By być skupioną nim zacznę pracę.
Miłorząb + koktajl na pobudzenie
I jakby energii już czuję tchnienie:
Espresso+banan+chia nasiona
I jestem zupełnie już obudzona.
Na uszy słuchawki, zapuszczam muzykę
I robię przed wyjsciem poranną rytmikę.
Skłonów,przysiadów po serii 5
I już do życia większą mam chęć.
A jeszcze buziak od męża na drogę
I już do wieczora wojować mogę 😉
Rogalove
Twój sposób na dobry początek dnia;
Mój sposób na dobry początek dnia, to obudzić się przy osobach których się kocha. Uwielbiam się rano budzić a po jednej stronie czuć męża po drugiej stronie córeczkę która co wieczór do nas po cichu przychodzi do łóżka, a w nogach naszego psa.
Wstaje robię rodzince śniadanie bo to jeden z nielicznych posiłków który możemy zjeść razem w tych zabieganych czasach.
Po takim po ranku od razu dzień staje się piękniejszy:)
Anfissa
Mój sposób na dobry dzień? Przede wszystkim pobudka z uśmiechem na twarzy kiedy czuję moją malutką córeczkę jak rusza się w moim brzuszku, a następnie zdrowe, obfite śniadanie z dodatkiem przepysznej zbożowej kawy wraz z moją ukochaną rodziną. Najwspanialszym początkiem dnia jest właśnie to, co smakuje i raduje nas wszystkich, sprawia, że się uśmiechamy i zarażamy swoim uśmiechem wszystkich dookoła, panią w markecie, panią z apteki, a może pana z warzywniaka. Oby takich poranków było jak najwięcej!
Jagoda
Gdy wstaję rano zawsze jestem niedospana, więc od razu przygotowuję sobie oczywiście kawę Anatol mocną, którą po prostu uwielbiam, czasem narzeczony zrobi mi miłą niespodziankę i przyniesie z samego ranka ciepłe maślane croissanty z nadzieniem czekoladowym, a czasem sama po nie biegnę zaczym on wstanie. Siedzimy sobie przy telewizji porannej, pijąc kawkę i zajadając rogaliki. 🙂 Później wspólny jogging, który zdrowia nam doda!
BeataBr
Dobry początek dnia ?? słodka pobudka z przeciąganiem się jeszcze w łóżku,włączone radio ,które z dobrymi klimatami zachęca do otwarcia okien i powiedzienia światu Dzień Dobry !! Mamy nowy,cudowny dzień ! Uśmiechnij się ! na to krzyczy gwizdkiem woda,zdejmij mnie z ognia i zalej mną zbożową kawę ,umilę Ci dzień..
Kawa już gotowa ,do tego kapka mleczka,słodkie rogaliki czy bułeczki w piecu już czekają na schrupanie,smaczne konfitury w słoiczku już uśmiechają się i zachęcają do skosztowania..
To jest dobry początek dnia,początek pełen dobrego nastawienia,który potrafi z szarości zrobić słoneczny dzień ,jeżeli tylko tego zechcemy 🙂
miss katarzyna
swój poranek rozpoczynam od 2 rodzajów relaksu,
z racji męża egipcjanina, jesli akurat mieszkam w egipcie 50 % – 50%, połowę tu, a połowę tam, w zależności od miesięcy:
1. w egipcie: po wstaniu z łóżka, biorę prysznic, ide na spacer, wracam, piję herbatę zieloną z suszoną miętą i świeżym hibiscusem, jem surowe owoce- mango, banany, guawę, miechunkę, dojrzewające w egipskim słońcu bez chemii, piję koktajl truskawkowo- szpinakowo- jutowy, jem kotlety grilowane z bobu i pietruszki z mielonymi jajkami z przepiórki i z soczewicy, i po tym znów kładę się spać na krótką drzemke, następnie znów biorę prysznic, potem krótko medytuję, robię 15 min. rozgrzewkową gimnastykę, a potem jadę do egzotycznego parku- pod piramidami, niedaleko mego domu jest egzotyczny park, z palmami, daktylami, kokosami, ogromne połacieparku, w polsce nigdzie tego rodzaju parku ani ogrodu się nie znajdzie, ani tak ogromnego, jak cały ursynów, albo i lepiej, ogrom kaktusów, aloesu, bujnej roślinności, zieleni, egzotyki, no i altany grillowe, z piecem na grilla, na pizzę, aż nastraja.., w tym parku spaceruje z mężem i naszą córeczkę, robię grilla, jem koperek, pietruszkę, szczypiorek, bez chemii, egipskie, dużo bakłażanów ze świeża pastą z czosnku i cebuli, pastą- salsą pomidorową, potem grilluję mój lunch- ryba tilapia z baba ghanoush- po polsku- ghanousz, gabousz, z octem z kokosa lub jabłek, rodzaj białych i fioletowych mini bakłążanów, grilluję chleb tortillę, nan, i pitę z mąką kukururydzianą, z kotletem z fasoli z zieleniną, no i dużo warzyw- na grilla, a nawet mango i bataty- słodkie ziemniaczki, a w między czasie duzo spaceruję, medytuję, oddycham glęboko, chodzę pod rękę i trzymając się za rękę z córeczką i egipskim mężem, dziennikarzem, tańcze w takt muzyki weselnej-tańca brzuchaarabskiej, biegam, ćwiczę, jeżdzę na rowerze i na quadzie, gram w piłkę z mężem i córeczkę i bawimy się z nią, oraz tańczymy, tez przy grillu, w tym parku jest żródełko- maleńki sztuczny wodospad, sztuczne maleńkie jeziorka. – kiedy chcę, tam jeżdzę, coś pięknego. w polsce tak czasu nie da się spędzić, brak tych palm, kokosów, palm daktylowych, drzew mango, aloesu, opuncji figowej, hibiscusa, miety, cynamonu, kardamonu, szafranu, gałki muszkatołowej,….pomarańczy… rooibosa, czerwonokrzewów… kaktusów.. achhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
a w polsce- tradycyjnie- robię podobnie- prysznic, gimnatyka, spacer po łące, ew. lesie, potem piknik na pobliskiej lące , ale jem- risotto, jajecznicę,,, piję dziki bez, dziką różę, jarzębinę, głóg, morwę… jem poziomki, czereśnie, wiśnie, maliny, jeżyny, jagody leśne, kurki , oczywiście z mą rodzinką
Justyna R.
Przede wszystkim jak to mówią, pierwsza godzina po przebudzeniu decyduje jaki będzie nasz dzień, dlatego warto zadbać o to, żeby nie zaczynać go wstając lewą nogą z pochmurną miną i depresyjnym nastrojem. Aby tego uniknąć mam kilka sprawdzonych sposobów. Pierwsza rzecz po przebudzeniu to moment dla mnie, aby odzyskać równowagę, kilka głębokich wdechów i odpowiednia afirmacja zapewniająca mi dobry humor na cały dzień. Każdego dnia, staram się również znaleźć chwilę, aby wyrazić swoją wdzięczność za możliwość delektowania się kolejnym porankiem, za to, że mogłam wyspać się w swoim łóżku, że samodzielnie oddycham, że dane mi było otrzymać następny dzień od losu. Następnie, poświęcam ok. 10 minut na poranna dawkę gimnastyki psychiczno-fizycznej, tzn. około 5 minut pogłębiona medytacja pozwalająca mi zachować spokój i opanowanie oraz kolejne minuty na porządne rozciąganie, kilka wymachów, skłonów i od razu czuję, że żyję. Potem szybciutko wskakuję pod prysznic, odświeżam umysł i ciało, pielęgnuję się ulubionymi kosmetykami o zapachu pachnących róż czy jaśminu, abym mogła wyjść z domu przystrojona ulubionym zapachem, z połyskującą w słońcu promienną cerą. Po prysznicu, pożywne śniadanko, niezastąpione ulubione musli oraz szklanka wody z sokiem z cytryny i pieprzem kajeńskim, aby dodać sobie tzw. ‚kopa’ i pobudzić swój organizm do działania a metabolizm do wytężonej pracy w ciągu dnia. Tak perfekcyjnie przygotowana, jestem gotowa wyruszyć w świat, zdobywać szczyty wspinając się po szczeblach kariery i cieszyć się nowym, kolejnym dniem z najbliższą rodziną oraz napotkanymi wokół ludźmi i innymi małymi stworzonkami. 😉
Karolina Kacprowicz
Gdy rano wstaje buziaki od córeczki dostaje
To mi energi na cały dzień dodaje
Mam siłę na codzienne zmagania
Nawet gdy widać oznaki niewyspania
Radości mi dużo daja wspólne śniadania
Z produktami Delecta są pyszne dania
Bardzo uwielbiam te wszystkie poranki
O smaku pysznej kawy z filiżanki
Delecta pyszne ciasteczka do kawy ma
Więc poranek udany z rodziną mam…
Wszystkie poranki są udane dzięki mojej kochanej rodzinie i wspaniałym śniadaniem z produktami Delecta.
Ana
Mój poranek od kawy z mlekiem to jest moja energia
Justyna Tyśka
6:15 – dzwoni budzik. Wstaję już po pierwszym dzwonku, bo nienawidzę tego dźwięku. Rozpoczynam codzienny rytuał.
Włączam energetyczną muzykę, nastawiam wodę na kawę a do mikrofalówki wstawiam miskę z owsianką. Codziennie jem słodkie śniadanie, bo dzięki niemu mam odrobinę przyjemności już od samego rana. Latem konsumuje je na balkonie z kotem na kolanach. Staram się nie śpieszyć, delektuję się smakiem kawy i owsianki ze świeżymi owocami. To zdecydowanie najprzyjemniejszy moment mojego dnia.
Po śniadaniu szybki prysznic i makijaż. Codziennie wklepuję też w ciało balsam nawilżający. Zakładam przygotowane dzień wcześniej ubrania i idę na przystanek… a właściwie 2 przystanki wcześniej, żeby wsiąść na pętli, usiąść spokojnie w autobusie i w drodze do pracy poczytać książkę.
Paulina Ś
Jeśli dnia nie zacznę od 5 zbóż – Anatol + mleczko to dzień stracony … po prostu uwielbiam ! idealnie pasuje do śniadanka … moją miłością do niej zaraziłam już wiele osób i również zaczynają podobnie dzień jak ja … i nie wyobrażają sobie zastąpić ją inną zbożówką … polecałam i będę polecać ! 🙂
Marta R
Poranek. Najpierw słychać świst i bulgotanie. Po chwili w powietrzu unosi się zapach świeżo zaparzonej kawy zbożowej Anatol. Jest jeszcze dość wcześnie. Mój pies nawet nie udaje zainteresowania całą sytuacją, podnosi na chwilę łeb, chyba w ogóle nie otwierając oczu, ale szybko kładzie go z powrotem i wraca do drzemki. Po chwili pomiędzy mężem zaspanym zmierzającym za aromatem kawy, metalowymi garnkami i patelnią postawioną właśnie na palniku powoli rozbrzmiewa muzyka z małego radia. Syn podnosi rolety w oknie i teraz już dużo lepiej widać, że jest nowy, wspaniały dzień. Z łatwością można też zauważyć, że dzień juz się zaczął. Starsza córka wracając z joggingu juz zebrała ulotki z trawnika przed domem. Radośnie wolając od progu : – Świeża prasa ! Słońce leniwie okala swymi promieniami naszą kuchnię. Zaraz będzie gotowa jajecznica, zrobiona jak zwykle przez moich chlopaków. Tak, tak właśnie rozpoczynam dzień. Wspaniały od samego poczatku. ..
Ola P.
Mój idealny poranek zaczyna się od całuska w nos od narzeczonego. Owsianka na śniadanie. Rozdział aktuwlnie czytanej książki. Jogging z ulubioną muzyką na słuchawka. Kończy się otwarciem oczu, szybkim zerwaniem się z łóżka, niedopitą kawą i drogą do pracy w biegu.
Ewa.s
Mój wymarzony poranek to początek ciepłego wiosennego dnia słońce nieśmiało zagląda przez szybę do mojej sypialni i delikatnie ogrzewa mi twarz .jestem wyspana rześka i pełna pozytywnej energii leżę w ogromnym łożu w aksamitnej pościeli kiedy w drzwiach pojawia się nieziemsko przystojny młody Bóg ze śniadaniem na tacy .czuję się jak w raju.kiedy kończę jeść w towarzystwie mojego nowego przyjaciela zarzywam orzeźwiajacej kompieli na początek Tak cudownego dnia……..nie dzwoni budzik .nie krzyczą dzieci nie muszę nic robić .jestem szczęśliwa. Nagle rozlega się swidrujacy w uszach dźwięk to budzik w tym momencie zazwyczaj kończy się Mój sen a wraca rzeczywistość.
Karolina W
Mój sposób na idealny poranek jest wtedy gdy budzę się pierwsza i widzę, że 5 miesięczna córka śpi i smacznie spała też całą noc. Wtedy ja spokojnie w szlafroku idę napić się Anatola i nabrać energii na cały dzień. Odkąd urodziłam córkę i karmię piersią jestem mu wierna 🙂 Później już wracam do rzeczywistości i mija dzień jak codzień 🙂
Justyna R
Tak idealny poranek byłby wtedy gdybym mogła go przespać lub przeleżeć w łóżku chociaż raz. Chociaż raz żeby ktoś naszykował śniadanie do łóżka. Jednak mój syn, praca i obowiązki domowe na to nie pozwalają jak pewnie niejednej z nas. Dlatego idealny poranek zaczynam od kawy na śniadanie, bo bez niej byłoby ciężko. Młody już buszuje po kuchni więc spędzam z nim tyle czasu ile tylko mogę, jego uśmiech daje dużo pozytywnej energii. Dzięki niemu nabieram sił na resztę dnia w ciągu którego i tak pewnie wypije jeszcze kilka kaw.
Angelika Kasprzyk
Mój sposób na dobry poranek to przede wszystkim cudny uśmiech mojego synka który budzi mnie swoim wesołym humorkiem 🙂
Dobry poranek to pyszne śniadanie z gorącą kawą i spacerek w słońcu.
To wspólne ćwiczenia na dywanie przy muzyce gdy podrzucam synka a on śmieje się tak że aż mnie brzuch boli od śmiania się.
Dobry poranek nastraja na cały dzień 😉
kasia2006222
Udany poranek tylko wtedy czuję
Gdy każdą sekundę jego celebruję
Bliskość o poranku kochanej osoby
Czy to w dzień pogodny czy w czasie choroby
Czuły oddech jego, szybkie serca bicie
I szept o poranku „Kocham Cię nad życie”
Później mąż gdy kawę mi przygotowuję
Ja już do przebieżki szybkiej się gotuję
Nie długo, nie szybko i nie intensywnie
Byle się nastawić bardzo pozytywnie
Oddycham głęboko, płuca wypełnione
Już komórki ciała mego rozbudzone
W myślach bez ustanku sobie przywołuję
Za co jestem wdzięczna, co serce raduję
Kwadrans szybko mija lecz cuda wyprawia
Czuję się wspaniale – tak przebieżka sprawia
Później na balkonie czy w słońce czy deszcz
Czasem mnie przeszywa chłodny niemal dreszcz
Całą sobą ciepło kawy jednak czuję
I bliskość małżonka swego celebruję!
Czas na afirmacje co dodają wiary
One z mym umysłem wyprawiają czary
Kilka słów dobroci, wiarą przepełnionych
Do dawania szczęścia przez ludzi stworzonych
Kopniak motywacji zawsze się przydaje
W trudnej sytuacji wiary mi dodaje!
I jeszcze śniadanie pożywne i zdrowe
Owsianki, koktajle – ciepłe, kolorowe!
Co dodają siły, ciało odżywiają
I energii mnóstwo do działania dają!
Takie rytuały dzień rozpoczynają
I poczucie szczęścia o poranku dają!
kasia2006222
Już komórki ciała mego rozbudzone
W myślach bez ustanku sobie przywołuję
Za co jestem wdzięczna, co serce raduję
Kwadrans szybko mija lecz cuda wyprawia
Czuję się wspaniale – tak przebieżka sprawia
Później na balkonie czy w słońce czy deszcz
Czasem mnie przeszywa chłodny niemal dreszcz
Całą sobą ciepło kawy jednak czuję
I bliskość małżonka swego celebruję!
Czas na afirmacje co dodają wiary
One z mym umysłem wyprawiają czary
Kilka słów dobroci, wiarą przepełnionych
Do dawania szczęścia przez ludzi stworzonych
Kopniak motywacji zawsze się przydaje
W trudnej sytuacji wiary mi dodaje!
I jeszcze śniadanie pożywne i zdrowe
Owsianki, koktajle – ciepłe, kolorowe!
Co dodają siły, ciało odżywiają
I energii mnóstwo do działania dają!
Takie rytuały dzień rozpoczynają
I poczucie szczęścia o poranku dają!
Paulina Drzewiecka
Moim sposobem na dobry poranek jest zastrzyk pozytywnej energii, poprzez zapewnienie sobie odpowiedniej dawki czułości od dwóch bliskich osób: męża i synka. Występują one w postaci licznych „przytulasków” i buziaków. One zapewniają w stu procentach udany poranek, ale też cały dzień. Bo dają solidnego „kopa” energetyczno-motywacyjnego do działania i kreatywnego myślenia oraz duuużo szczęścia i radości. 😉
maladula
Odrobina porannej słodyczy to gwarancja udanego poranku. Pierwsza z nich to pocałunek ukochanego po przebudzeniu, a druga to słodki croissant i przepyszna zbożowa kawa z mlekiem. Taki poranek to rozkosz dla ciała i ducha! 🙂 <3
Magdalena
Mój sposób na dobry początek dnia to filiżanka gorącej pysznej kawy zbożowej ANATOL! Zaparzam, siadam wygodnie w fotelu i detektuje się jej aromatem. Od razu wprawia mnie w dobry nastrój i motywuje do działania. Po paru minutach zrywam się i szykuje śniadanie dla mojej rodzinki, a potem to już sami wiecie … codzienne obowiązki 😉
Maria Słoboda
Mój sposób na dobry początek dnia to ciastko z kawą z mlekiem , ponieważ szybko stawiają mnie na nogi powodując,że nie chce mi się spać i mam dużo siły na resztę dnia
Natalia
Mój sposób, a raczej sposób mojego mężczyzny by zapewnić mi dobry poczatek dnia, to ten zaczęty od pysznego buziaka ze śniadaniem do łóżka i białą, rozpuszczalną kawką, czasami sama sobie zazdroszczę, że trafiłam na takie Szczęście. Niestety nie trwa to za dlugo, ale z uśmiechem na buźce zabieramy się do pracy, bo mamy gospodarstwo, a krówki same się nie wydoją, kurki same się nie wypuszczą, króliczki same marchewki sobie nie wyciagną, pole się same nie zaorze i nie zasieje, wstajemy wcześnie, ale jak radośnie :).
AdrianaW
Kitchen and Food ,Food and Kitchen ja się każdym dniem spędzonym z rodzicami zachwycę .Na co dzień się nimi opiekuje i chwil spędzanych z nimi nigdy sobie nie żałuje .Opieka nad bliskim to żadne szaleństwo ani życiowe przekleństwo .Rodzice wspaniałe dzieciństwo mi dali choć sami nie wiele posiadali .Cieszę się ,że szczęśliwa mama i tata na mnie czeka a ich radość widać z daleka .Warto z każdego dnia czerpać szczęście i ogrom radości i codziennie na stronach portalu ,Food and Kitchen ” gościć bo tutaj nie występuje próżność ani ogrom złośliwości .Ludzie otwarte serca tutaj mają i wiele pozytywnych emocji nawzajem sobie ujawniają .Życiem należy się DELEKTOWAĆ a nie tylko się trollować .Nigdy w życiu żadnego człowieka nie obraziłam i do szacunku względem mojej osoby się przyczyniłam .Gdy się życiem Delektujemy wtedy z negatywnymi emocjami względem innych osób nie szalejemy .Dobrze mieć przy sobie szczerze kochającego cię człeka ,który z radosnym uśmiechem zawsze na Ciebie czeka .Kieruje te słowa do wszystkich dziewczyn i chłopaków bo swym życiem my sami tworzymy bukiet pięknych emocji i FESTIWAL SMAKÓW .Bakalie również do znakomitych wypieków zachęcają zwłaszcza gdy dzięki marce Delecta niezwykłe doznania na podniebieniu nam dają .Delecta prosto z serca jest tworzona niechaj każdy człowiek się o tym przekona .Wczoraj wpadł mi pomysł do głowy by babciny sernik wzbogacić o Delectowy cukier waniliowy .Jest to niesamowita babka z jej rąk tworzy się pyszna kremowa KARPATKA.Miło słuchać gdy na drzewie ślicznie ptaszek śpiewa a na moim ulubionym torcie króluje czekoladowa polewa .Rodzicami do końca życie opiekować się wypada a na babcinym wypieku cudownie wygląda DECORADA .Fajnie gdy osoba bliska swymi magicznymi emocjami codziennie życie ci odmienia a do ciasta najlepiej użyć DELECTOWEGO proszku do pieczenia .Dzięki produktom Delecta każdy dzień to smakowy cud a ja niedawno zafundowałam mojej familii tortowy spód
AdriankaW
Kitchen and Food ,Food and Kitchen ja się każdym dniem spędzonym z rodzicami zachwycę .Na co dzień się nimi opiekuje i chwil spędzanych z nimi nigdy sobie nie żałuje .Opieka nad bliskim to żadne szaleństwo ani życiowe przekleństwo .Rodzice wspaniałe dzieciństwo mi dali choć sami nie wiele posiadali .Cieszę się ,że szczęśliwa mama i tata na mnie czeka a ich radość widać z daleka .Warto z każdego dnia czerpać szczęście i ogrom radości i codziennie na stronach portalu ,Food and Kitchen ” gościć bo tutaj nie występuje próżność ani ogrom złośliwości .Ludzie otwarte serca tutaj mają i wiele pozytywnych emocji nawzajem sobie ujawniają .Życiem należy się DELEKTOWAĆ a nie tylko się trollować .Nigdy w życiu żadnego człowieka nieobraziłam i do szacunku względem mojej osoby się przyczyniłam .Gdy się życiem Delektujemy wtedy z negatywnymi emocjami względem innych osób nie szalejemy .Dobrze mieć przy sobie szczerze kochającego cię człeka ,który z radosnym uśmiechem zawsze na Ciebie czeka .Kieruje te słowa do wszystkich dziewczyn i chłopaków bo swym życiem my sami tworzymy bukiet pięknych emocji i FESTIWAL SMAKÓW .Bakalie również do znakomitych wypieków zachęcają zwłaszcza gdy dzięki marce Delecta niezwykłe doznania na podniebieniu nam dają .Delecta prosto z serca jest tworzona niechaj każdy człowiek się o tym przekona .Wczoraj wpadł mi pomysł do głowy by babciny sernik wzbogacić o Delectowy cukier waniliowy .Jest to niesamowita babka z jej rąk tworzy się pyszna kremowa KARPATKA.Miło słuchać gdy na drzewie ślicznie ptaszek śpiewa a na moim ulubionym torcie króluje czekoladowa polewa .Rodzicami do końca życie opiekować się wypada a na babcinym wypieku cudownie wygląda DECORADA .Fajnie gdy osoba bliska swymi magicznymi emocjami codziennie życie ci odmienia a do ciasta najlepiej użyć DELECTOWEGO proszku do pieczenia .Dzięki produktom Delecta każdy dzień to smakowy cud a ja niedawno zafundowałam mojej familii tortowy spód
ania
W mym domu rodzinnym zawsze rano pachnie …..
kawą zbożową i kruchą bułeczką
ukrytą ciuchutko pod czystą babciną ściereczką
Piecze je babcia co rano w zaciszu domowym
Smak przy kawie zbożowej tak….pyszny, wręcz wyborowy
Ranek pachnie tak słodko, jak babcine dłonie
Woń tak kawowa w jej kochanej skórze tonie
Ranek pachnie mi też drewnem które stawiała
„Bedzie nam ciepło” – ,,pij kawę,, zawsze mawiała
Ranek pachnie też wonią jej wielkiej komody
przy której jako dziecko robiłam rewię dziecięcej mody
Pachnie też zupą, tą z warzywami
Której zapach pamiętam latami
I zapach kredensu ranek tez kryje
w którym chowałam się jako dziecko aż po szyję
Tam zawsze były kawa, ciasteczka i czekolada
Którą do dzisiaj ze smakiem wyjadam
Ranek mój pachnie kawą i babcinym fartuchem
Babciną miłością, uśmiechem i duchem
Jej perfumem, prostym i tanim 🙂
nie była to Prada ani Armani
Te poranki przy cieście i kawie zbożowej….
Babciu Kochana…
Pachną też Tobą…Tobą bo jesteś przeze mnie bardzo kochana….
A kawa Anatol…
To taki smak, w którym tętni życie,
W który się nie ingeruje, lecz dba pieczołowicie.
To smak prosty, czysty, niczym nie skalany,
Od Matki Natury na tacy wprost podawany…
Naturalny smak to tudzież łany zbóż,
Dorodne, soczyste owoce i rabaty róż.
Świerszcz, konik polny i koniczyna,
Maciejka co wieczorem pachnieć zaczyna…
I choć trudne do opisania, pozornie niezauważalny,
Naturalny smak porannej kawy Anatol jest wręcz niepowtarzalny…
Nie szuka poklasku, smakiem swym zachwyca
Rozświetlając na co dzień wielu ludziom lica….
Smakuje tak lekko oraz zmysłowo,
tak egzotycznie, ciepło, zbożowo.
Z nutą miłości, delikatną siłą
oddechem wiatru, by było miło.
Bo kawa zbożowa ma dla mnie duszę,
codziennie rano filiżankę wypić muszę.
Bp ta kawa posiada w sobie świeżość poranka,
lubi ją każda moja koleżanka 🙂
No i składniki tej uroczej mikstury
pochodzą oczywiście prosto z natury.
Ta kawa to dla mnie smak szczęścia i miłości
Spowity beztroską nutą dziecięcej radości.
Ten smak siłę ma wielką i ma to do siebie,
Że jeśli poczęstujesz nim innych – przytulą się do ciebie
I nie ważne czy jesteś azjatka, murzynka czy europejska białolica.
z kawą Anatol poczujesz się jak w niebie….
bo jej delikatność ….to tajemnica 🙂
Działa na mnie tak cudownie – uśmiech wywołuje na mej twarzy
I sprawia, że całe me jestestwo na wiele się odważy.
Jej smak anielski przypominają mi dzieciństwa chwile:
Watę cukrową, jabłko prosto z sadu i barwne motyle…
Kawa zawsze mnie ukoi, zrelaksuje , uspokoi
Jest leciutka jak ten puch i kołysze mnie do snu
Jak w porannej rosie zanurzona, jestem miękko otulona
i tą delikatnością mocno upojona
smakuje jej całe moje ciało i wciąż mi mało…mało…i mało
Rafał Salwiak
Nic tak nie poprawia humoru z rana jak kubek dobrej kawy zbożowej inka, albo płatki z mlekiem, mleko można zastąpić jogurtem owocowym.
IG2203
Mój sposób na dobry początek dnia to, gdy umorusane budyniem dziecko wbiega do mojego łóżka całując mnie i zostawiając na mojej twarzy ślady zjedzonej wcześniej słodkości. Jednocześnie z kuchni dobiega mnie woń świeżo zaparzonej kawy i już wiem, że gdy tam wejdę mąż powita mnie całusem wręczając kubek aromatycznej i smacznej kawy zbożowej z dodatkiem mleka, którą ponownie odkryłam i pijam od kiedy jestem w kolejnej ciąży. To jest mój sposób na dobry początek dnia, bo czyż nie warto delektować się ulotnymi chwilami.
Kinga Wiśniewska
By nowy dzionek zaczynać mile,
Z rodzinką spędzam poranne chwile.
Wspólnie kakao, kawkę spijamy,
Budyniem, kisielem, się zajadamy.
Kiedy śniadanko pyszne już zjemy,
Wszyscy na nasze rowery siądziemy,
I pojedziemy, jedni do pracy, jedni do szkoły.
Tak zaczynamy dzionek wesoły.
Paulina
Aby poranek był dobry, gdy otwierasz oczy, od razu trzeba powiedziec sobie, ze to bedzie dobry i udany dzien, ze TEN DZIEN NALEZY DO CIEBIE . Pozniej szybki prysznic, lekka kawa z mlekiem do lekkiego sniadanka. Dobre nastawienie to jest podstawa w naszym zyciu!
Marta
Mój dzień zaczynam od gorącej kąpieli,następnie wraz z rodziną szykujemy śniadanko.I tak zajadając razem przy stole pijemy z mężem kawę a córcia wcina budyń i przegryza przepyszne ciasteczka owsiane które u nas w rodzinie są chętnie zajadane podczas śniadań każdego dnia 🙂
Magdalena 86
Z chwilą urodzenia synka – skończyły się eksperymenty z żywnością. Muszę karmiąc piersią, uważać na to co jem. Do lamusa odeszły kawy prawdziwe, rozpuszczalne, mleko, które wciąż pochłaniałam. No ALE – przecież można znaleźć COŚ, żeby wilk był syty i owca cała. Poranek zaczynam od kawy zbożowej Anatol, która nie szkodzi małemu i budyniu Delecty. Konsumuję dalej to co lubię – kawę i mleko, w trochę innej postaci, ale jednak. I smakuje wybornie 🙂
Kacper Gilewicz
Najlepszy sposób na najlepszy poranek? Jest kilka punktów, które wszystko ułatwią:
– zaplanuj sobie dzień poprzedniego wieczoru;
– przed wstaniem z łóżka pomyśl przez chwilę o tym, jakie miłe rzeczy i wyzwania na Ciebie czekają;
– zrób sobie coś do picia, najlepiej zalej kilka plasterków imbiru wrzątkiem i dodaj łyżkę miodu!;
– dobry i lekki posiłek to podstawa – musli, płatki różnorakie, mleko i do wyboru: daktyle, miód, syrop klonowy, słodkie śniadanie sprawi, że nie będziemy mieli takich ciągotek do słodyczy przez cały dzień!;
– uśmiechaj się do siebie w lustrze, ubierz się w ładne fatałaszki, bądź ciuchy;
– posłuchaj sobie muzyki podczas kilku tych czynności, potańcz sobie w miarę możliwości!;
– myśl pozytywnie;
– nie otwieraj facebooka, nie słuchaj radia, nie oglądaj telewizji, żyj spokojniej;
Po prostu wykonaj choć kilka z tych punktów, a zobaczysz, jak lepiej się zaczyna dzień!
agf
Szczerze? Jestem śpiochem, ogromnym śpiochem, a jako, że przypadła mi rola rodzica to cóż, hm…, powiedzmy, że nie zawsze budzę się, o, przepraszam – jestem budzona, z uśmiechem na ustach… Jednak jeśli tylko usłyszę płacz, zerknę na zegarek i nie będzie przed 7.00 to mój dobry nastrój już jest zapewniony. Jak jednak pewnie się domyślacie nie zdarza się to często i dlatego muszę sobie jakoś te poranki umilać. Po pierwsze więc staram się każdego dnia zaplanować dla siebie coś fajnego. I gdy tylko o świcie zagryzam zęby ze złości, że już koniec spania – od razu przypominam sobie, co na dziś zaplanowałam. Jednak nastawienie psychiczne działa według mnie więcej niż niejeden lek czy używka. Po drugie – już podczas porannego karmienia, siedząc na fotelu, przeglądam pocztę i fb na telefonie, bo często tam kryją się miłe wiadomości, jak np. wygrana w jakimś konkursie. to taki podarunek, takie małe święta w zwykły szary dzień 🙂 Po trzecie – tuż po karmieniu, ubieraniu, pieluszkach itd. przychodzi czas na kawę. mocny, aromatyczny zapach unoszący się w domu stawia na nogi nawet bez picia 🙂
Karolina Hirth
Z rana najpierw leże sobie i przypominam sobie sen, czyli przygody i refleksje jakie mam, następnie opisuje je w zeszycie, lub na FB. Wstaje pamiętając o uśmiechu i się uśmiecham, podchodzę do lustra i mówię sobie, „dziś będzie piękny dzień!” Potem wstawiam wodę na kawkę, kroje sobie ciasto, które zrobiłam wieczorem, po łazienkowej rutynie pije kawkę i z dumą zajadam swoje ciasto. Zaglądam na FB i wymyślam sobie, co dziś ciekawego zrobię! 😀
Kasia B.
Moim sposobem na dobry poranek jest energiczne wyskoczenie z łóżka z wielkim uśmiechem i słowami „Mogę wszystko!”. Nie ma nic bardziej optymistycznego i napawającego energią jak spontaniczność. Nie cierpię flegmatycznie wstawać z łóżka, bo wtedy cały dzień jakby się ciągnie i nie może skończyć. Gdy dzień rozpocznę „na żywo” to już do końca dnia tak właśnie będzie: wesoło, przyjemnie i entuzjastycznie.
barbarisza
ostatnio poranek zaczynam od kawy zbożowej- zamieniłam nią zwykłą kawę. Po pierwszym całym przespanym dniu zyskałam sporo energii. Teraz rano robię zbożową kawę i wracam na chwilę do łóżka, żeby pijąc ją jescze chwilę sobie pomarzyć patrząc przez okno sypialni na leniwie wstające słońce
elsna
Razem z mężem zaczynamy dzień o szklanki wody z cytryna. Potem szybko śniadanie dla dzieci i nas samych czyli płatki zbożowe, suszone owoce i orzechy … po całym tym porannym zawirowaniu odwozimy dzieci do szkoły i przedszkola i wracamy do domu aby choć chwile w spokoju wypić kawę i chwilę spędzić ze sobą czas sam na sam. On pije mleko z kawą a ja do towarzystwa dostaję kawę zbożową. Te wspólne pięć minut o poranku napełnia nas pozytywną energią na resztę dnia.
Wiktoria
Udany poranek to taki kiedy nie trzeba od razu wstać,stresować się i tracić wiarę ,że cokolwiek warto. Cieszę się kiedy mogę trochę poleniuchować ,obejrzeć bajkę z moim synem po czym wyjść z nim na spacer.
Małgosia
Mój sposób na dobry początek dnia to miłe słowo Dzień dobry i kawka zrobiona przez mojego ukochanego,która smakuje jeszcze lepiej 🙂 Potem szybki prysznic,śniadanie,które razem przyrządzamy,wsiadamy na rower jedziemy na siłownię i rozpoczynamy dzień od treningu.To właśnie jest sprawdzony sposób na dobry początek dnia 🙂
Ania M
zakłaDam
spOdnie
I Bluzę
Robię
skłonY
Pajacyki
Odwiedzam
kuChnię
Zaparzam
wrzĄtek
zaTapiam w nim
torEbkę
zbożówKi
Dodaję
śmietaNki
I
eldorAdo
Anna M.
Każdego ranka piję koktajl, który skutecznie pobudza mnie do działania i daje energię na cały dzień. Wykonuję go z moich ulubionych owoców: pomarańczy, kiwi, banana oraz truskawek. Dodaję jogurt naturalny i miód, miksuję. Wszystkie składniki stanowią BOMBĘ WITAMINOWĄ i dodają MOCY! Następnie udaję się na długi spacer z kijkami, czyli Nordic Walking ;). Maszerując dbam o swoją kondycję, wdycham świeże powietrze i uspokajam się, obserwując piękno otaczającej przyrody. Nordic Walking pozwala „naładować baterie”, które dodają mi energii i sił na cały dzień. Treningi są doskonałym sposobem na pokonanie smutków. Na czas marszu z kijkami zapominam o nieprzyjemnościach oraz pobudzam drzemiący we mnie optymizm. Świat wydaje się być bardziej barwny i radosny. Ważne jest to, że mam kontakt z przyrodą, szumiącymi drzewami, promieniami słońca, śpiewem ptaków, brzęczącymi owadami, kolorami motylami. Taki poranek dostarcza mi energii i uśmiechu na cały dzień.
Marta
Moim sposobem na dobry poranek jest dobre zakończenie poprzedniego dnia. Gdy mamy powód żeby wstać to każdy poranek jest wspaniały. Czy wstawało się Wam kiedykolwiek lepiej niż w okresie zakochania albo gdy czekaliście na ważne spotkanie lub wyjazd? Aby mój poranek był udany staram się już poprzedniego dnia wieczorem pomyśleć o tym co miłego spotka mnie w ciągu dnia. Z takim nastawieniem senność i zmęczenie o poranku są mi obce!
Bogda S.
Moje poranki zaczynają się bardzo wcześnie, bo o 4.30.Zazwyczaj budzi mnie koncert ptaków za oknem, a dopiero potem budzik, i to lubię. Pierwsza myśl/postanowienie, jakie dopadają mnie po przebudzeniu, z którymi budzę się już od wielu lat to – zrobię wszystko, aby to był dobry dzień. Następnie przygotowuję moją ulubioną kawę-najlepiej smakuje mi w kubku 🙂 . Do tego pełnowartościowe śniadanie-pokombinowanie ze smakami, 🙂 które stanowi dla mnie najważniejszy posiłek w ciągu całego dnia. Wyczarowując przepyszne śniadaniowe cuda lubię od czasu do czasu zerknąć, jak moi kochani mężczyźni(mąż i syn) przewracają się z boku na bok na łóżku i smacznie jeszcze śpią. Bezcenne widoki, które wywołują uśmiech na mojej twarzy, ładują akumulatory energii na cały dzień i wprowadzają w jeszcze lepszy nastrój.Po zjedzeniu śniadania lecę do łazienki na poranną toaletę.Przy dobrej organizacji zostaje mi kilka minut na to, aby popatrzeć na wschód słońca i westchnąć sobie-ach, jak piękny jest świat o poranku…Po tych kilku minutach zabieram torbę, czasem zostawiam -wraz z przyrządzonym śniadaniem- czuły liścik na stole kuchennym dla moich ukochanych mężczyzn, kradnę im całusy, wpuszczam trochę kawowego aromatu do ich sypialni-znakomity wabik na ich obudzenie i lecę na autobus, nucąc sobie cichutko –nic mi dzisiaj więcej nie potrzeba oprócz błękitnego nieba…:-) Takie są moje sposoby na zaczynający się nowy dobry dzień…
Cinnamonelf
Mój udany poranek zaczyna się uśmiechem i pyszną kawą z cynamonem. To taki codzienny rytuał. Nieważne czy jestem w podróży pod namiotem czy na delegacji z pracy i budzę się w hotelu. Zawsze jest uśmiech, a następnie dobra kawa. Bez tego dzień dla mnie nie istnieje 🙂 zapach cynamonu budzi mnie rano jeżeli ktoś wie co lubię i wcześniej wstaje mnie przywitać.
Mika287
Jak dobrze zacząć dzień? Czy to wymaga umiejętności? Moim zdaniem dobre rozpoczęcie dnia to po pierwsze wstać prawą noga. Pierwsze kroki po wstaniu kieruję do kuchni, gdzie wypijam szklankę ciepłej wody, z sokiem z połowy cytryny i łyżeczką miodu to mój eliksir energetyczno-urodowy. Świetnie odświeża, pobudza organizm do życia i nawadnia, poprawia przemianę materii, przyśpiesza odchudzanie, przyśpiesza trawienie i usuwanie toksyny. Następnie lekkie śniadanie, bez dawki cennych kalorii nie ruszam się z domu, choćby nie wiem co, muszę znaleźć kilka minut na przygotowanie czegoś na szybkie śniadanie, bo bardzo nie lubię uczucia „ssania” w żołądku, to nic przyjemnego. Bezsprzecznie śniadanie to najważniejszy posiłek w ciągu dnia. Ja pierwsze śniadanie jem o 5 rano więc przeważnie jest to szybka owsianka z otrębami lub pieczywo ryżowe z wędliną drobiową a do tego filiżanka kawy zbożowej z mlekiem to idealny, bezkofeinowy dodatek do każdego śniadania.
AlicjaK
Najbardziej lubię te weekendowe poranki na wsi, kiedy dzieci jeszcze śpią, budzi mnie blask porannego słońca i delikatny powiew ciepłego wiatru. Otwieram oczy i czuję z kuchni zapach aromatycznej kawy. ON krząta się po kuchni, cichutko słuchając radia i przygotowuje śniadanie. Z automatu do pieczenia chleba dolatuje zapach świeżego pieczywa wszak na stole czeka już świeże wiejskie masło, wędlina, sery i śliwkowa samorobna konfitura. Przeciągam się z uśmiechem i biegnę cichutko do kuchni, chwilkę stoję w drzwiach i mu się przyglądam, lubię patrzeć jak facet krząta się po kuchni. Podchodzę zarzucam mu ręce na szyję i szepczę „Dzień dobry” Siadamy na tarasie z filiżanką kawy Anatol by wspólnie cieszyć się tym cichym porankiem, kiedy słychać tylko wesoły śpiew ptaków.
Kasia
Polecam kubeł zimnej wody 🙂 i wtedy dzień jest wyjątkowy
a tak poważnie to na dzień dobry filiżanka kawki zbożowej bardzo poprawia humor o poranku.
Mirosława
Śniadanie to rzecz święta,
niech każdy o tym pamięta.
Każdego ranka budzi Mnie
pysznej zbożowej kawa filiżanka.
Pyszna i powiem Wam w sekrecie,
że to kawa zbożowa Anatol, najlepsza na świecie!
Rano mąż śniadanie w kuchni serwuje,
i swą sztukę kulinarną pokazuje
A wybór ogromny, przyznacie to sami
są tosty z kiełbasą i płatki owsiane,
jogurty i naleśniki z dżemem zwijane
są owoce i warzywa i dla niejadka alternatywa.
Jajecznica ze szczypiorkiem z pomidorowym wzorkiem.
Pobudka z rana nie sprawi trudności,
gdy wiesz, że na śniadanie zjesz same pyszności!
Agnieszka89
Mój sposób na udany początek dnia to chłodny prysznic, pachnący balsam do ciała i moje ukochane płatki z mleczkiem na śniadanie. Później spacerek z psiakiem i jestem gotowa na cały męczący i pełen niespodzianek dzień.
Anetus
Jaki jest mój sposób na dobry początek dnia?
Kiedy rano zadzwoni budzik natychmiast go wyłączam i szybciutko biegnę do łazienki. Myje buźke a potem ząbki. Następnie uderzam do kuchni. Wstawiam wodę i czekam aż będzie moja zbożowa kawusia. Zawsze staram się wypić kawkę na spokojnie, nie w biegu. Uwielbiam kawę, dla mnie jej picie to rytuał, chwila szczęścia, taki mały luksusik na który sobie codziennie pozwalam w tym zabieganym świecie. Zawsze kiedy wypije kawkę na spokojnie mam udany dzień, może trudno w to uwierzyć ale tak jest. Parę razy miałam sytuacje ze „na szybko”wypiłam rano anatolka i jakoś cały dzień taki nie fajny był. Warto poświecić pare minut rano i na spokojnie oddać sie aromatowi zbożówki 🙂
Natalia S
Każdy dzień, a raczej poranek, musi być rozpoczęty aktywnie – tylko wtedy dzień nie jest dla mnie stracony.
Szybki prysznic, szklanka wody z cytryną, godzina biegania, chłodzący i odświeżający prysznic oraz pożywne śniadanie – te czynności muszą być odhaczone, zanim wyjdę do pracy !
Dzięki temu, mimo że wstanę wcześniej, czuję w sobie siłę do działania, motywację, pełnię energii oraz witalność. Poza tym, dzięki aktywnemu trybowi życia, jestem zadowolona ze swojego wyglądu, co uwieńcza uśmiech na mej twarzy .
Nulek
SPOSÓB NA DOBRY PORANEK
Choć gaz odcięła gazownia, bo mamy awarię w bloku,
choć niewyspanie się co dzień przesypuje solą w oku,
choć sąsiad tłucze się w nocy, gołąb rano koncert daje
na parapecie donośny, ja i tak Z RADOŚCIĄ WSTAJĘ!
Niepotrzebne są do tego korupcja, przemoc czy czary…
Wstaję sama, z własnej woli – nim zaśpiewa budzik stary!
Wstaję, bo wiem, że pobudka przyniesie mi przyjemności,
wystarczy zrzucić w mig kołdrę i na chwilę w kuchni gościć!
Tu się parzy pyszna kawa z Anatola, tu śniadanie
dzięki Delecty patentom w kilka chwil na stole stanie,
tu uśmiech na twarz wywoła zapach świeżutkich ciasteczek
wsparty aromatem kawy, co „Wypij mnie!” ustom rzecze…
Tu książka kusi na blacie swą ciekawą zawartością,
a za oknem słońce promień posyła ku mnie z radością!
Rozczochrana, ledwo żywa, wstaję więc, by ten rytuał
odprawić rano przyjemny – bo chcę być dla siebie czuła!
Tych kilka drobiazgów – pyszne, pożywne, proste śniadanie,
tych chwil kilka tylko dla mnie – z kawą, ciszą i czytaniem,
to moja zbroja, przez którą smutek, złość się nie przebija –
praktykuję to codziennie. Poranny relaks mi sprzyja! 😀
https://www.instagram.com/p/BDvvUb8CyVm/
mlodaaga
Każdego ranka o wczesnej porze
Mój pies mnie budzi – a jakże –może
Zwleka mnie z łóżka trącając nosem
I żali się wyjąc nad swym psim losem
Gdy zbyt długo się ociągam
Kołdrę ze mnie ostro ściąga
Jeszcze nie zdążę wody na kawę wstawić
A on chce się już na dworze bawić
By się rozruszać ruszamy razem
I przez park mkniemy pełnym gazem
W połowie drogi przy ławeczce się rozciągamy
I na wschodzące słonko z radością spoglądamy.
Otula nas powoli swymi promieniami
I daje siłę do walki z codziennie trudnościami
Ptaszki wesoło śpiewają
Poranek nam miło umilają.
Po powrocie czas na gorącą kawkę
I energii sporą dawkę.
W ten sposób jestem przebudzona i rozruszana
i na kolejny słoneczny dzień przygotowana
Ewelina
Kluczem do dobrze rozpoczętego dnia jest ta chwila przed otwarciem oczu, w której mówię sobie w myślach „walcz, zdobywaj i czaruj otoczenie! wszystko możesz!” 🙂
Rafał Stacherczak
Mój sposób na dobry początek dnia to obfite, pyszne śniadanko. Uwielbiam jeść, chociaż moja waga wcale nie powala. Jestem facetem i dobre jedzenie to podstawa odpowiedniego rozpoczęcia dnia. To dla mnie taka bomba kaloryczna, która musi wystarczyć mi do drugiego śniadania. Mam odpowiedzialną pracę i często podjęte decyzje są strategiczne dla rozwoju firmy. Człowiek nie myślący o jedzeniu, a skupiający się na pracy jest dobrym pracownikiem. Odpowiedni pierwszy w danym dniu posiłek to taki kopniak na dobre rozpoczęcie dnia.
Aleksandra
Mój sposób na dobry poranek to przede wszystkim przygotowanie możliwie największej ilości rzeczy wieczorem. Jeżdżę do pracy na 7:30 i muszę wyjść z domu o 6:30, w związku z tym wstaję naprawdę rano. Aby zmaksymalizować długość snu, przygotowuję wieczorem ubrania, większość jedzenia do pracy. Wieczorem mielę kawę, wystawiam części do blendera i przygotowuję te składniki koktajlu, które mogą postać (np. zalewam owsiankę mlekiem). Następnego dnia obieram delikatne owoce i wszystko razem miksuję. Dzięki przygotowaniu rzeczy wcześniej mam czas na śniadanie, nie spieszę się, co daje mi luz i komfort psychiczny. Nerwowe bieganie nastraja mnie negatywnie na cały dzień, a taki wyluzowany początek pod kontrolą sprawia, że nic nie jest w stanie wyprowadzić mnie z równowagi 🙂
Diana
Mój dobry początek dnia opiera się na pozytywnym zakończeniu dnia poprzedniego. Dzień wcześniej wprawiam się w błogi nastrój biorąc moją ulubiona długą kąpiel z aromatycznymi kosmetykami. A przed snem wypijam malinową herbatę oraz stosuję potęgę podświadomości! Polega to na tym, że kiedy już leżę w łóżku w swoich myślach kilka razy powtarzam „kończę dzisiejszy dzień z uśmiechem na twarzy, a jutro czeka mnie piękny dzień. Obudzę się wypoczęta, rześka i radosna”. I mój poranek właśnie tak wygląda 🙂
MirkaWu
Mój dobry początek dzionka jest wesoły i kudłaty,
cztery łapy, wielkie serce ma i na ogonie łaty!
Wabi się Aksa i co dzień budzi mnie mokrym nochalem,
ale ja ją bardzo kocham, więc się nie obrażam wcale!
Budzi, skacze mi na łóżko i domaga się zabawy,
potem gnamy na spacerek, by obejrzeć świat ciekawy,
a po powrocie skaczemy na kanapę na wyścigi,
by pobawić się piłeczką lub pogadać (tak na migi),
wtedy mogę się nacieszyć smakiem mej zbożowej kawy,
schrupać ciastko na śniadanie, choć wymaga to ciut wprawy,
bo Aksa chce mi pomagać. 😉 A jej wzrok jak ciepły budyń
od Delecty mnie roztapia… Co tam, smutki, złości, trudy!
W takim towarzystwie rankiem można się poDELECTOwać!
Wie to każdy, kto ma zwierza, którego pod łóżkiem chowa! 😉
mysiowa
Przeciągam się w łóżku leniwie,
chwytam promienie słońca chciwie
a nawet gdy deszczyk kropi
to może mikroby wytopi.
Cieszę się, że mam udaną rodzinkę
tylko chciałabym wspólnego czasu więcej krzynkę.
Delektuję się naszym istnieniem
i zaczynam poranek radosnym westchnieniem.
Piję kawę zbożową,
z jeszcze ciężką od snu głową,
ale muszę wziąć też leki
więc otwieram szeroko powieki
i cieszę się, że jeszcze żyję,
jeszcze się przed kostucha kryję
i to mi daje siły o poranku
gdy tak sobie piję kawę zbożową na ganku 🙂
domiska
Mój sposób na udany poranek?
Szczypta pocałunku od Męża,garstka uśmiechu od Dziecka,odrobina jasności za oknem plus ciutka uśmiechu do samej siebie.Wszystko to mieszam w garnuszku zwanym Rodziną,przyprawiam dawką miłości,zostawiam do wystygnięcia i podjadam przez cały poranek.To daje mi energie i siłę na cały dzień
Aneta76
Wstaję pierwsza, wcześniej niż moi domownicy, idę do dużego pokoju z aneksem kuchennym, podnoszę roletę i śledzę jak blok naprzeciwko budzi się. Myślę o śniadaniu, o rzeczach, które mam do zrobienia i przychodzi pora na kawę. Włączam czajnik, aby zagotować wodę. Do mojej ulubionej, dużej, porcelanowej filiżanki wsypuję 2 łyżeczki kawy zbożowej ANATOL, zalewam ją wrzącą wodą i czekam chwilkę. Teraz czas na mleko. Koniecznie musi być mleko!!! Upijam, dolewam, upijam, dolewam, aż kawa będzie miała idealny smak i barwę. Musi być beżowa. Czasem doleję do niej za dużo mleka i kawa jest za chłodna. Kawę ANATOL lubię pić w samotności. Najlepiej smakuje mi ze świeżą gazetą albo czystą kartką papieru, która w miarę, jak w filiżance ubywa kawy, zapełnia się sprawami do załatwienia.