Kolory, smaki i dźwięki Kuby

Kuba i niepowtarzalna atmosfera Havany… To miejsce, którego mieszkańcy są serdeczni, spontaniczni i uśmiechnięci. To muzyka, taniec i dobra zabawa, to najlepsze cygara i rum. Podczas eventu Prosto z serca Kuby, który miał miejsce w Południku Zero, poznaliśmy Kubę Śronkowskiego, barmana, zwycięzcę konkursu Havana Club Grand Prix 2016. Dzięki zwycięstwu w półfinale konkursu Kuba miał możliwość wyjazdu na Kubę, gdzie oprócz degustacji miejscowych specjałów, próbował słynnego kubańskiego rumu i zwiedzał fabrykę produkującą ten rodzaj alkoholu.

Jaki obraz Kuby przywiozłeś z podróży? Co najbardziej zapadło Ci w pamięć?
Lecąc na Kubę miałem w głowie piękne obrazy wyspy znane z przewodników. Rzeczywistość okazała się jednak delikatnie inna. Będąc na miejscu, barwy i walory dostrzega się w odmienny sposób. Dostrzegłem je w ludziach, dźwiękach, smakach, zapachach… We wszystkim, co działa na zmysły. Przywiozłem ze sobą piękno wyspy w sercu, niepowtarzalną radość, jaką mają z życia Kubańczycy, pokorę i skromność. Będąc tam nabierasz dystansu do życia, doceniasz to, co masz, cieszysz się z najprostszych rzeczy. W pamięć zapadły mi również wschody i zachody słońca na Malecon oraz tłumy mieszkańców celebrujących to w towarzystwie rumu, tańca i śpiewu…Magia!

Miałeś okazję zwiedzić fabrykę, w której produkują rum. Czy możesz nam zdradzić jak wygląda proces jego powstawania?
Proces nie jest zbyt skomplikowany i nie zmienia się od wielu, wielu lat. Zebrana trzcina cukrowa daje słodką i gęstą melasę, którą następnie miesza się z krystalicznie czystą wodą. Dochodzi do fermentacji, po czym płyn destyluje się w miedzianych kolumnach destylacyjnych, a potem rozlewa do dębowych beczek. Rum leżakuje w chłodnych piwnicach przez minimum 24 miesiące, następnie jest dodatkowo oczyszczany węglem drzewnym. Im dłużej rum leżakuje, tym bardziej ciemnieje i nabiera wyrazistego charakteru. Nad całym tym procesem czuwają Maestro Roneros – mistrzowie kupażowania rumu. Po wymieszaniu rumów w różnym wieku, w odpowiednich proporcjach uzyskuje się perfekcyjny smak. Wtedy następuje butelkowanie.

Skąd pochodzą beczki używane do produkcji rumu na Kubie?
Beczki pochodzą ze Stanów Zjednoczonych, jednak ze względu na embargo nałożone na Kubę, najpierw wędrują one do Szkocji i Irlandii. Dopiero stamtąd wracają na wyspę do beczkowania rumu. Wcześniej w USA leżakował w nich burbon; z kolei w Szkocji oraz Irlandii znajdowała się w nich whisk(e)y.

Czy istnieją różne gatunki, odmiany, rodzaje rumu? 
Rumy kubańskie można podzielić przede wszystkim ze względu na wiek. Różnią się kolorem, charakterem i smakiem. Każda butelka posiada swoje specyficzne oznaczenia, które wskazują na konkretny czas leżakowania. Rum Havana Club Añejo 3 Años – najjaśniejszy – jest przezroczysty, można go łączyć z nutami cytrusowymi, napojem typu cola oraz lodem; każda kolejna, starsza wersja m.in. Havana Club Añejo 7 Años czy Havana Club Selección de Maestros nie potrzebuje dodatków i najlepiej smakuje sauté.

Do czego ten rum wykorzystują mieszkańcy – czy konsumują w czystej postaci, czy robią z niego jakieś mieszanki?
Na Kubie rum spożywany jest najczęściej w czystej postaci. Mieszkańcy celebrują jego smak i aromat nie mieszając go z niczym dodatkowym. Ale piją również tradycyjne mojito, najsłynniejszy kubański drink. Ciekawostką jest to, że przy otwarciu każdej nowej butelki rumu, Kubańczycy pierwszy łyk oddają Świętym, krzycząc przy tym słynne “para los Santos!”. To obrazuje, jak bardzo szanują swoje narodowe dobro i tradycję.

Czy miałeś okazję spróbować lokalnych potraw?
Próbowaliśmy chyba najbardziej znanego kubańskiego połączenia ryżu z czarną fasolą (moros y cristianos – czarni i biali) z dodatkiem kurczaka i wieprzowiny; pieczone platany, czyli tamtejsze banany w wersji na słono (zielone, niedojrzałe) i na słodko (żółte, dojrzałe). Poza tym kanapki z wołowiną (pan con lechon) i słynne hawańskie lody z Copelii. Oprócz tego niezapomniany smak mają tam pomarańcze, limonki, czy cytryny.

Jakie smaki najbardziej zapadły Ci w pamięć?
Smak świeżo wyciśniętego soku z trzciny cukrowej. Słodki, świeży i niepowtarzalny!

Kuba poza cygarami najbardziej słynie z koktajli i drinków m.in. mojito, daquiri czy cuba libre z lokalnie wytwarzanego rumu, których na pewno miałeś okazję spróbować. Czy w każdym lokalu smakowały Ci tak samo?
Owszem, w każdym barze smakowały niemal tak samo. Ale lokale w Havanie mają też swoją specjalizację w serwowaniu konkretnych koktajli. I tak np. najlepsze mojito wypijemy w La Bodeguita del Medio, a Daiquiri w El Floridita itd. Warto zwrócić również uwagę na to, że sposób przygotowywania koktajli na Kubie różni się od europejskich standardów do jakich przywykliśmy.

Kuba, zdradź nam przepis na kubańskie mojito.
Kubańskie Mojito to 2 łyżeczki cukru trzcinowego zalane świeżo wyciśniętym sokiem z połowy limonki, dodaną gałązką mięty i uzupełnione wodą gazowaną, delikatnie wymieszane. Tam mięta nie jest miażdżona, a jedynie pobudzana specyficznym ruchem do oddania swojego wspaniałego aromatu. Następnie do całości dodaje się rum Havana Club (tego nigdy za wiele 🙂 i uzupełnia lodem w kostkach (nie kruszonym). Niby niewielkie różnice w przygotowaniu, ale efekt inny i na pewno wart spróbowania!

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *