Przygotowanie domowych wypieków to jeden z przyjemniejszych sposobów spędzania czasu, gdy za oknem coraz chłodniej. W oczekiwaniu na święta wypróbujmy przepis na aromatyczne muffiny – słodkiego faworyta stołu. Z robotem kuchennym z systemem planetarnym Sencor stworzymy przysmak, który urzeknie wyglądem i smakiem!
Czekoladowe muffinki z jagodami goji, żurawiną i świeżą skórką pomarańczy z polewą z gorzkiej czekolady
Porcje: 6
SKŁADNIKI
Ciasto
- 60 g mąki pszennej
- 80 g gorzkiej czekolady
- 35 g cukru
- 75 g masła
- 2 jajka
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżka żurawiny
- 1 łyżka jagód goji
- 1 łyżeczka startej skórki pomarańczowej
Polewa z gorzkiej czekolady
- 50 g gorzkiej czekolady
- 3 łyżki cukru pudru
- 1 łyżka masła
- kilka żurawin, jagód goji oraz łyżeczka skórki pomarańczowej do dekoracji
CIASTO
Krok 1
W rondlu umieszczamy masło, cukier i czekoladę.
Krok 2
Rondel ustawiamy na niewielkim ogniu, mieszając doprowadzamy do połączenia składników i zdejmujemy z palnika. (uwaga – masy nie wolno zagotować).
Krok 3
Tak przygotowaną masę przekładamy do misy robota kuchennego, w której będziemy mieszać składniki.
Krok 4
Do masy dodajemy mąkę wcześniej wymieszaną z proszkiem do pieczenia, chwilę miksujemy po czym dodajemy jajka i znowu chwilę miksujemy.
Krok 5
Na koniec, za pomocą łyżki dodajemy do masy przygotowaną żurawinę, jagody goji i skórkę z pomarańczy. Do foremek nakładamy ciasto łyżką do ok 2/3 wysokości.
Krok 6
Tak przygotowane muffinki wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 160°C i pieczemy ok. 20-25 minut.
Krok 7
Najlepiej po 20 minutach wyjąć jedną babeczkę i drewnianym patyczkiem sprawdzić czy muffin wewnątrz jest już suchy, jeśli tak to możemy całość wyjmować, jeśli nie, należy je jeszcze zostawić na ok. 5 min.
Krok 8
Po wyjęciu z piekarnika muffinki należy przestudzić.
Krok 9
Przestudzone muffiny polewamy polewą z gorzkiej czekolady, dekorujemy żurawiną, jagodami goji i skórką pomarańczową.
POLEWA
Krok 1
Gorzką czekoladę, masło oraz cukier puder umieszczamy w rondelku.
Krok 2
Na małym ogniu podgrzewamy do momentu połączenia składników (uwaga by nie zagotować).
